Niewinnoae
(Indisponível)
Wci¹¿ przed oczami mam jej drobn¹ twarz
W k¹cikach ust uśmiechu ślad
I ten jej
Spojrzenia pe³en wiary blask
Mówi³a w ¿yciu najwa¿niejsza jest
Idea³ów czysta moc
W swych snach
Z wiatrem ściga³a sie co noc
Dok¹d odesz³aś
Moja piekna
Co z tob¹ sta³o sie
W swe si³y zbyt ufna
Zgubi³aś droge
Noc¹
Bezsenna
Zlekniona dniem
Czasem myśle
¯e wci¹z gdzieś jesteś tu
Na wyci¹gniecie d³oni
S³ysze jak te oto s³owa szepczesz mi
Nie pytaj czy znalaz³am szczeście swe
To bez znaczenia ju¿
Co dziś
Co dziś zosta³o z twoich s³ow
Dok¹d odesz³aś
Moja piekna
Co z tob¹ sta³o sie
W swe si³y zbyt ufna
Zgubi³aś droge
Noc¹
Bezsenna
Zlekniona dniem
W środku lata
Bez po¿egnania s³ow
I teraz pewnie gdzieś
Stoisz na rozstajach dróg
Jak kiedyś nic nie jest ju¿
Wiem , ¿e jeszcze nadejdzie taki dzieñ
[mhmhmh]
W t³umie przechodniów ca³kiem przypadkiem ujrze cie
Dok¹d odesz³aś
Co nagle z tob¹ sta³o sie
[ Piekna]
Co nagle z tob¹ sta³o sie
[ Piekna ]
Zgubi³aś droge
Noc¹
Bezsenna
Zlekniona dniem
Tak nagle znikne³aś
W środku lata
Bez po¿egnania s³ow
I teraz penie
Gdzieś stoisz na rozstajach dróg
Bez ciebie
Nic nie jest ju¿
Tak jak kiedyś...
|
|